Fiat 132 GLS / 1976 w „VI Rajdzie Nocy Muzeów” w Boguchwale

5 maja 2014, Pojazdy zabytkowe

17 maja do Rzeszowa na VI Rajd Nocy Muzeów oraz IX Zlot Pojazdów Zabytkowych i Militarnych – „Historyczne bolidy” przyjedzie swoim Fiatem 132 GLS 1600 / 1976 – Rafał Winiarski – startujący replikami rajdowych Fiatów 125p w zespole Rally Legend Team Poland. Wielki pasjonat, kolekcjoner oryginalnych części OBRSO, wreszcie świetny mechanik, opiekun seryjnych i twórca wyczynowych silników Fiat. Na prawym fotelu pilota wystartuje Jakub Żołędowski – fotograf i redaktor naczelny KronikaRajdow.pl.

Fiat 132

 

 

 

 

 

Fiat 132 GLS – 1976 – fot. Jakub Żołędowski

Rafał Winiarski swojego Fiata 132 wykupił ze szrotu we Francji. Sprowadził do Polski, aby dać mu nowe życie. Stopniowo miesiącami kompletował nowe elementy. Oryginalne nowe części zamienne są bardzo trudno dostępne. Sporadycznie pojawiały się na aukcjach i w ogłoszeniach. W 2013 roku auto technicznie uzyskało pełną sprawność. Niezbędny był jednak remont blacharki, nowy lakier i poszycia trzydziesto ośmio letnich foteli. Unikatowy Fiat 132 GLS zakwalifikował się do programu telewizyjnego TVN – „Samochód marzeń kup i zrób” i był bohaterem najnowszego piątego sezonu. Zakres prac rozłożono na dwa odcinki, które zostały wyemitowane w marcu tego roku. Po kapitalnym remoncie Fiat 132 Rafała Winiarskiego jest prawdopodobnie najlepiej zachowanym egzemplarzem tego modelu w Polsce.

Fiat 132 (1)

 

 

 

 

 

Fiat 132 GLS – 1976 – w programie TVN „Samochód marzeń kup i zrób”

Dokładnie 42 lat temu w maju 1972 roku rozpoczęto produkcję Fiata 132. Nowy model następcy Fiata 125 charakteryzowała subtelna i elegancka stylistyka nadwozia. Nowoczesna konstruckja, niezwykle bogate wyposażenie, doskonałe wyciszenie i przestrąnność wnętrza zapewniały wysoki komfort jazdy. W 1974 roku, dwa lata po przemierze Fiat zaprezentował drugę wersję modelu 132 w dwóch wersjach GL (silnik o pojemności 1600) i GLS (1600 i 1800).
W epocie PRL Fiat 132 budził szacunek na drodze. Tam gdzie pojawiał się 132 było zainteresowanie autem, jak i kierowcą. To musiał być ktoś ważny lub z pieniędzmy. Prezes spółdzielni, dyrektor zakładu, urzędnik z Ministerstwa lub dobrze ustawiony „prywaciarz”. Dziś Fiat 132 znów cieszy się nie mniejszym zainteresowaniem na drodze. Przeszywające spojrzenie wielu ludzi szczególnie starszych, którzy dobrze jeszcze pamiętają kto w poprzednim systemie jeździł tymi samochodami. Dla młodszych jest niejednokrotnie odkryciem pomiędzy coraz popularniejszymi Fiatami 125 i Polonezami. W Polsce Fiat 132 zawsze był samochodem unikatowym i dla wybranych. Do dziś w dobrym stanie zachowało się około 200 egzemplarzy.

Warszawska Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu rozpoczęła w 1973 roku montaż Polskiego Fiata 132p. W ofercie sprzedaży 132p był największym i najbadziej luksusowym samochodem montowanym w krótkich seriach, oficjalnie w Polsce i sprzedawanym do 1979 roku (udokumentowanych 4056 sztuk). Polskie 132p przyjeżdzały do FSO jako kompletne samochody. W fabryce montowano krajowe detale, m.in: akumulatory, wycieraczki, opony „Stomil”, do 1976 roku emblematy (132p / Polski Fiat/ Licencja Fiat) natomiast włoskie tabliczki znamionowe zastępowano na polskie. Polski Fiat 132p był samochodem jedynie dla wybranych i w jego posiadanie można było wejść na dwa sposoby. Za gotówkę – 445 000 zł (3000 dolarów), bonami PKO w Pewexie, lub talonami, którymi aparat władzy PRL nagradzał szczególnie zasłużonych obywateli, również jako łapówka.

Można to zaobserwować w serialach Stanisława Barei – np. w „Zmiennikach” Fiata 132p używała małżonka filmowego „prezesa ważnego urzędu w resorcie gospodarki komunalnej” Tomasza Michalika, a talon na nieco mniejszy model 131 Mirafiori służył jako łapówka od towarzysza Winnickiego dla prezesa spółdzielni mieszkaniowej w serialu „Alternatywy 4”.  Fiatem 132p jeździli głównie prezesi, dyrektorzy zakładów, często też było traktowane jako limuzyna ministerialna. W PRLu w ramach walki z „prywatną inicjatywą” uchwalone przepisy podatkowe pozwalały na doliczenie tzw. domiaru – podatku od wzbogacenia od wartości majątku przewyższającego 700 tys. zł. Pewnym niuansem tego podatku był zapis iż do majątku nie wliczano jednak samochodów produkcji krajowej. Dlatego dzięki oficjalnie „produkcji krajowej” można było za kwotę blisko 5 razy większą niż 126p i 3 razy większą niż 125p kupić Polskiego Fiata 132p.

Fiat 132 (2)

 

 

 

 

 

Fiat 132 GLS – 1976 – fot. Jakub Żołędowski

1600 cm3 – pojemność silnika, 98 KM

Abarth Cromodora CD 30 – zestaw felg

 

Materiał opracował Jakub Żołędowski / KronikaRajdow.pl

Zadaj pytanie on-line Napisz do nas... Wyślij