Wolf Racing startuje w 23 Rajdzie Rzeszowskim! Czyli Paweł i Michał w Polonezie

6 sierpnia 2014, Pojazdy zabytkowe, Rajd Rzeszowski, Sporty samochodowe

W dniach 7-9 sierpnia zostanie rozegrany 23 Rajd Rzeszowski. Rajdowa Legenda – FSO Polonez 2000 Walter Wolf Racing wystartuje w klasie historycznej w Rundzie Rajdowego Pucharu Polski (RPP). Paweł Hoffman na prawy fotel pilota zaprosił Michała Wiśniewskiego, dla którego będzie to już drugi start w Legendach.

W sobotę 9 sierpnia replika legendarnego FSO Polonez 2000 Walter Wolf Racing z 1979 roku, wystartuje w najbliższym 23 Rajdzie Rzeszowskim w Rundzie Rajdowego Pucharu Polski (RPP). Wyczynowy Polonez startuje w klasie HRPP (klasa historyczna) i jest najstarszym, jedynym polskim i tylnonapędowym autem z mocnymi „ośkami” z początku lat 80-dziesiątych w tej klasie.

Paweł Hoffman drugi raz pojedzie Polonezem w Rajdzie Rzeszowskim. Na prawy fotel pilota zaprosił Michała Wiśniewskiego, który od kilku lat okazjonalnie startuje w rajdach samochodowych i terenowych. To będzie już drugi start Michała Wiśniewskiego w Rajdowych Legendach. W 2011 roku w Barbórce Legend wspólnie z Andrzejem „Śrubą” Wodzińskim – utytułowanym kierowcą rajdowym i wyścigowym wystartowali Toyotą Celicą GT4.

4 sierpnia na drogach podkarpacia odbyły się testy Pawła Hoffmana i Michała Wiśniewskiego przed startem w 23 Rajdzie Rzeszowskim. Oto co nam powiedzieli:

Michał Wiśniewski – „Po dzisiejszych testach jestem pozytywnie nastawiony. Być może się wydawać, że RSMP jest głową na karku, że nasze 79//kmh jest słabym wynikiem poniżej średniej ale myślę, że to było nadto rozsądne. Polonez 2000 to raczej zabytek, a doświadczyłem niezwykłej przyjemności z jazdy. Raczej było warto. Paweł jedzie aby dojechać do mety i za to go szanuję. Rajd kończy się na mecie. Testy pokazały, że można ze sobą jeździć i czuć się bezpiecznie. Oby Rzeszowski się udał !”

Paweł Hoffman – „Przeglądając listę zgłoszeniową zobaczyłem, że będę konkurował z samochodami współczesnymi, wszystkie z nich są z lat dziewięćdziesiątych i z większą mocą. Będę jednak walczył. Myślę że rajd jest dużą próbą sprzętu, doświadczenia, czasem szczęścia, ale przede wszystkim mocną próbą załogi. W rajdzie będziemy tworzyć zespół z Michałem Wiśniewskim, który ma już doświadczenie rajdowe, chociaż bardziej w rajdach terenowych. Razem będziemy pracowali nad tym aby nie robić podstawowych błędów i ukończyć rajd. Spoglądając jeszcze raz na listę zgłoszeń w grupie HRPP, stwierdzam że ciężko będzie walczyć o podium, ale póki piłka w grze to to szansa jest do ostatniej chwili”.