Zakończenie sezonu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski było obfite w niespodzianki. W ostatnim podjeździe okazało się, że do mety nie dojechał jeden z liderów Andrzej Szepieniec, Bełtowski skasował piękne Audi Quatro walcząc o dziesiętne sekundy z Fordem Sierra, a na pierwszym miejscu uplasował się Soja swoim Lotusem, wykręcając czas poniże 1:56 minuty.
W tych zawodach brał udział także Paweł Hoffman, jadąc Polonezem 2000 Rally.
Paweł Hoffman: Zakończyłem sezon startów w GSMP. Moja nauka jazdy z tylnym napędem jeszcze się nie zakończyła, ale sporo się dowiedziałem i nabrałem praktyki i pewności. W pierwszym dniu uzyskałem przyzwoite wyniki i wiem że gdybym miał mocniejszy silnik to spokojnie mógłbym jeszcze powalczyć. W tej chwili posiadam zaledwie 110 KM. Podczas sobotnich zmagań uzyskałem drugie miejsce w grupie, a w niedzielę pomimo że wydawało mi się że jadę szybciej to uzyskiwałem wyniki o niecałą sekundę gorsze. Teraz przeglądając on-boardy mogę stwierdzić, że w niedzielę jechałem agresywniej a nie szybciej. Problemów też nastręczał mi układ kierowniczy, który miał tendencję do delikatnego „jakby przycinania” przy małych prawych łukach, na szczęście im szybciej jechałem tym mniej ta usterka była wyczuwalna.
Już w tej chwili myślę o kolejnym sezonie w roku 2014. W okresie zimowym będę chciał wzmocnić silnik i może jeszcze troszkę dopracować zawieszenie. Pomimo tych zmian w tym roku będzie można zobaczyć Poloneza na Warszawskiej Barbórce.
Filmiki z wyścigów:
dzień pierwszy – sobota
dzień drugi – niedziela
Dziękuję za współpracę: Serwis Turbosprężarek i wtryskiwaczy www.hoffman.auto.pl, www.autmobilni.tv, Nowiny, www.cermotor.com.pl, www.bosch.pl, www.kronikarajdow.pl, www.berner.pl, www.autmobilrzesz.pl, www.auta-zabytkowe.pl
Fot. Arkadiusz Bar