Witek Zimny:
Niestety nie udało nam się przełamać fatum Rajdu Świdnickiego…. Dwa lata temu gdy startowałem tu po raz pierwszy padło sprzęgło, teraz awaria skrzyni na 12 odcinku specjalnym nie pozwoliła nam ukończyć zmagań. Jestem pełen sportowej złości i naprawdę niesamowicie zmotywowany przed kolejnym rajdem, którego już dziś nie mogę się doczekać.
Wielkie dzięki za doping w Świdnicy i do zobaczenia już niedługo.
Szczepan Mirek:
To naprawdę przykre kiedy awaria auta eliminuje cię z walki i pozbawia pewnych punktów. Takie są jednak rajdy. Do momentu awarii jechaliśmy na 6 pozycji w grupie HR.
Na podsumowania przyjdzie czas jak ochłoniemy. Zapraszamy na naszego facebooka, gdzie już niedługo więcej naszych wrażeń.
Dziękujemy naszym partnerom: Magneti Marelli Checkstar, Kingtony, Fota, G-Shock, Faber Auto, Piekarnia Elżbiety Domin, Generalni Kreatorzy Reklamy, Radio Rzeszów, Automobilni.pl bez których nie moglibyśmy stanąć na starcie 40 Rajdu Świdnickiego
Loading ...
