Wypowiedź po 1. Rajdzie Mikołowskim – Michał Stankiewicz / Sławek Kołodziej

2 maja 2012, Sporty samochodowe

I Rajd Mikołowski to dla załogi Michał Stankiewicz/Sławek Kołodziej drugi start w tym sezonie. Kolejna runda RSMŚl przywitała zawodników wymagającymi odcinkami, a także piękną pogodą. Rzeszowski duet przez większą część rajdu utrzymywał bardzo dobre tempo, notując czasy na miarę pierwszej dziesiątki klasyfikacji generalnej i podium w klasie K4. Pech jednak sprawił, że w końcówce piątego odcinka posłuszeństwa odmówił docisk sprzęgła i załoga musiała pokonywać ostatni OS na światłach awaryjnych. Mimo to, cel został osiągnięty, bo głównym zamierzeniem było zdobycie cennych punktów do licencji R1.

Michał Stankiewicz:

Dla mnie w Rajdzie Mikołowskim zawarła się cała kwintesencja tego sportu. Zaczęło się tym, że sam udział w rajdzie na dwa dni przed wyjazdem stanął pod znakiem zapytania, bo awarii uległa skrzynia biegów. Na szczęście mechanicy wykonali świetną robotę i udało się przygotować samochód do startu. W trakcie samego rajdu mieliśmy nieoczekiwane zwroty akcji: wizytę w krzakach na OS4, radość z walki o trzecie miejsce w klasie, awarię na przedostatnim odcinku i na koniec przejazd przez rampę na Rynku w Mikołowie z pomocą Sławka, który pchał niechcące ruszyć auto. Te wszystkie emocje i fantastyczna atmosfera w teamie sprawiają, że już nie mogę się doczekać wyjazdu do Kozienic na Rajd Mazowiecki!

Sławek Kołodziej:

Szybkie trasy Rajdu Mikołowskiego wymagały pełnej koncentracji zarówno od kierowcy jak i pilota. Sucha nawierzchnia sprawiała, że prędkości uzyskiwane na odcinkach były naprawdę spore. Mieliśmy jedną, małą przygodę ale po za tym jechaliśmy czysto i pewnie. Szkoda tej awarii pod sam koniec zawodów, ale cel, jakim było uzyskanie punktów do licencji, został zrealizowany z czego bardzo się cieszymy. Z niecierpliwością czekam na następny rajd!

Za wsparcie dziękujemy firmom: Instalbud-Rzeszów, alebeton.pl, Team Nieruchomości, Icam House Hotel i Automobilklubowi Rzeszowskiemu. Zapraszamy także na naszą stronę internetową www.stankiewiczrally.pl oraz profil na Facebook’u.

Fot. Rafał Górczyński

Zadaj pytanie on-line Napisz do nas... Wyślij