Już w najbliższy piątek od startu honorowego 44. Rajdu Świdnickiego-Krause rozpocznie się tegoroczny sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Na niezwykle trudnych i technicznych odcinkach specjalnych Dolnego Śląska wystartuje 60 załóg, w tym reprezentanci PSB Mrówka Rally Team – Grzegorz Musz i Damian Zygmunt którzy przykleją na swoją rajdową broń – Renault Clio R3T 24 numer startowy.
Tegoroczny sezon niesie sporo nowości. Przede wszystkim zrezygnowano z rozgrywania oficjalnego odcinka testowego, ale dzięki temu wydłużono liczbę kilometrów odcinków specjalnych w stosunku do rund zeszłorocznych. Dla PSB Mrówka Rally Team najważniejszą zmianą jest powrót na prawy fotel Damiana Zygmunta, który na tym stanowisku zastąpi Bogusława Browińskiego. Zmiany „kadrowe” nie pociągnęły za sobą zmiany sprzętowej. Rajdową bronią pozostanie sprawdzone Renault Clio R3T.
Zobacz: Musz i Browiński w fotografii Arka Bara
Rajd Świdnicki doskonale znany jest wszystkim zawodnikom i tysiącom kibiców, którzy co roku tłumnie kibicują swoim faworytom. Tegoroczna edycja trasy mimo wydłużenia ilości kilometrów odcinków specjalnych niewiele różni się od zeszłorocznej i walka o zwycięstwo rozegra się na klasycznych odcinkach specjalnych zlokalizowanych koło Kamionek, Rościszowa, Walimia oraz Lubachowa. Zawodnicy przejadą trasę liczącą 173 kilometrów, podzieloną na dwanaście odcinków specjalnych. Zawodnicy PSB Mrówka Rally Team – Grzegorz Musz i Damian Zygmunt liczą na zaciętą rywalizację oraz zameldowanie się na mecie z satysfakcjonującym wynikiem. Zwycięzców poznany w niedziele wieczorem, kiedy to na rynku w Świdnicy odbędzie się uroczyste wręczenie pucharów.
Grzegorz Musz: W końcu budzimy się z zimowego letargu i wracamy na odcinki! Bardzo mnie ten fakt cieszy, choć w tym sezonie z powodu natłoku obowiązków służbowych nie miałem możliwości się solidnie przygotować do pierwszej rundy. Mam jednak nadzieje, że przed kolejnymi zawodami uda się „wykręcić” więcej testowych kilometrów. Nie zmienia to faktu, że będziemy starali się z ze starym –nowym pilotem Damianem Zygmuntem od pierwszych kilometrów utrzymać dobre tempo. W tym sezonie wzrośnie ilość oesowych kilometrów co jest jedną z nowości. Kolejną to jedynie dwukrotne zapoznanie z trasą i już w pierwszym przejeździe musimy zadbać o jak najbardziej precyzyjny opis. Jeśli chodzi o samą rywalizację to pojawiło się na liście zgłoszeń kilku nowych kierowców, w tym także doświadczeni i szybcy – już nie mogę doczekać się startu i rywalizacji na odcinkach specjalnych. Bardzo dziękujemy naszym partnerom, którzy wspierają nas w startach: EREM, Rockwool, Bolix, Wkręt-Met, Jufisto oraz Blue Dolphin Tapes, a w szczególności Grupie Polskie Składy Budowlane (MRÓWKA), za zaufanie i wsparcie bez którego rywalizacja na takim poziomie nie byłaby możliwa. Zapraszamy do kibicowania, widzimy się w Świdnicy!
Damian Zygmunt: Bardzo się cieszę, że po dwuletniej przerwie mam znowu okazję rywalizować na trasach RSMP u boku Grześka Musza w nowym dla mnie aucie. Renault Clio R3T zrobiło na mnie duże wrażenie i jestem pewien, że rywalizacja w tym roku będzie bardzo zacięta i interesująca już od pierwszej rundy w Świdnicy. Z Grześkiem dogadujemy się w samochodzie doskonale, co jest niezwykle ważne. Tylko dwukrotne przejechanie trasy przed rajdem powoduje, że opis musi być bardzo precyzyjny już na pierwszym przejeździe zapoznania. Nie pozostaje nam nic innego, jak zaprosić wszystkich kibiców na Rajd Świdnicki. Do zobaczenia:)