Tym razem VII Rajd Świętego Krzysztofa odbył się bez rajdu, bez superoesu. Pomimo, że nie było dodatkowych atrakcji, zjawiła się grupa sportowych, jak i zabytkowych pojazdów. Nie zabrakło oczywiście zwykłych cywilnych aut i kierowców, którzy chcieli poświęcić swoje cacka, a dla niektórych „sprzęty codziennego użycia”.
Część uczestników, którzy zjechali się samochodami zabytkowymi pojechali na dalszy ciąg imprezy, włączając się z zlot zabytkowych aut w Krośnie. 21 lipca 2013